Znajomość języków obcych jest niezwykle cenną kwalifikacją zawodową. Wielu pracodawców w dzisiejszych czasach nie zwraca uwagi na ukończone szkoły, a weryfikuje w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej właśnie to, czy potencjalny pracownik swobodnie porusza się w danym języku. Co ważne, bardzo pożądanym jest, aby znał on przynajmniej dwa języki biegle, w piśmie i w mowie. Warto jednak zauważyć, że znajomość języka angielskiego nie jest już odbierana jako atut, ale bywa wręcz niezbędnym wymogiem formalnym. Nikt już nie zachwyca się nad osobą, która płynnie posługuje się tymże językiem. Dzisiaj w cenie są języki obce dużo bardziej niszowe i do tej pory mało popularne w naszym kraju. Ogromną furorę w ostatnich latach robi na przykład język japoński. Coraz więcej szkół językowych decyduje się na otwarcie kursów tego właśnie języka.
Wielu pracodawców także wskazuje w swoich ogłoszeniach na to, że będzie to mile widziana umiejętność. Wynika to przede wszystkim z tego, że gospodarka światowa wymusza na polskich firmach, aby coraz ściślej współpracowały one z zagranicznymi przedsiębiorstwami. Coraz więcej wpływa do nas kapitału zagranicznego i warto zauważyć, że otwiera się u nas mnóstwo filii japońskich firm. Młodzi ludzie podchwycili ten trend i coraz chętniej zapisują się na kursy języka japońskiego. Nie jest to jednak łatwy do nauki język dla nas, Słowian i może nam sprawiać on szereg trudności. Zazwyczaj kurs podstawowy trwa nawet około roku. Konieczne jest poznanie nie tylko języka mówionego, ale również, przede wszystkim pisanego, co sprawia nam dużą trudność. Nie zniechęca to jednak Polaków.
.